Kolejna sesja w której pomagała mi J.
Szczerze mówiąc mam trochę dość tego jej pomagania. Niedługo (możliwe), że i ona będzie miała jedną z Monsterek. Wtedy będzie chciała ze mną chodzić na te "sesje" - z czego ja zachwycona nie jestem. Ja mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o kupno kolejnej. Kupiła bym sobie Franke lub Ghoulie, ale myślę, że jedna Monsterka mi wystarczy. Nadal się zastanawiam.
Jeżeli chodzi o Pullip (lub DAL)to mama powiedziała, że jak w sierpniu pojedzie do Pekinu to zobaczy czy znajdzie się tam sklep z tymi lalkami. Wtedy możliwe, że dostanę jedną z nich. Muszę czekać gdyż ona chce się przekonać czy tam nie będą te lale tańsze. Ja tego nie wiem, choć wydaje mi się, że ceny będą podobne do tych z internetu. Zaczekam, zobaczę... ;/
No dobrze, oto dla was (pechowe) trzynaście zdjęć:
A na koniec piosenka która POWINNA wygrać i być hymnem na Euro 2012 :
~Pa! Idę na spacer. ^3^
Szczerze mówiąc mam trochę dość tego jej pomagania. Niedługo (możliwe), że i ona będzie miała jedną z Monsterek. Wtedy będzie chciała ze mną chodzić na te "sesje" - z czego ja zachwycona nie jestem. Ja mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o kupno kolejnej. Kupiła bym sobie Franke lub Ghoulie, ale myślę, że jedna Monsterka mi wystarczy. Nadal się zastanawiam.
Jeżeli chodzi o Pullip (lub DAL)to mama powiedziała, że jak w sierpniu pojedzie do Pekinu to zobaczy czy znajdzie się tam sklep z tymi lalkami. Wtedy możliwe, że dostanę jedną z nich. Muszę czekać gdyż ona chce się przekonać czy tam nie będą te lale tańsze. Ja tego nie wiem, choć wydaje mi się, że ceny będą podobne do tych z internetu. Zaczekam, zobaczę... ;/
No dobrze, oto dla was (pechowe) trzynaście zdjęć:
A na koniec piosenka która POWINNA wygrać i być hymnem na Euro 2012 :
~Pa! Idę na spacer. ^3^